Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
Autor |
Wiadomość |
{o}
Dołączył(a): N lis 02, 2003 21:21 Posty: 228
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
Dlaczego nie mogą? Czyli jednak "jedyna słuszna filozofia"?
_________________ Brewiarz na WP Brewiarz na Androida Duszpasterstwo Akademickie Xaverianum Opole
|
So sty 19, 2013 12:05 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
To nie jest filozofia, a teologia.
Tu odsyłam do źródła, czyli do pap. Pawła VI i jego Encykliki Mysterium Fidei.
Tam to zostało jasno i dokładnie wyjaśnione. Jest ona dostępna on line, więc nie ma problemu z dotarciem do niej.
I nie jest to ucieczka, przed odpowiedzią, ale najlepsza z możliwych odpowiedzi. O ewentualnych wątpliwościach po lekturze możemy dalej dyskutować.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
So sty 19, 2013 12:17 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
szumi napisał(a): To nie jest filozofia, a teologia.
Tu odsyłam do źródła, czyli do pap. Pawła VI i jego Encykliki Mysterium Fidei.
Tam to zostało jasno i dokładnie wyjaśnione. Jest ona dostępna on line, więc nie ma problemu z dotarciem do niej.
I nie jest to ucieczka, przed odpowiedzią, ale najlepsza z możliwych odpowiedzi. O ewentualnych wątpliwościach po lekturze możemy dalej dyskutować. Przeczytałam. Zalinkuję dla zainteresowanych. http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... 91965.html
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
So sty 19, 2013 13:05 |
|
|
|
 |
{o}
Dołączył(a): N lis 02, 2003 21:21 Posty: 228
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
Szczerze mówiąc, jestem trochę zawiedziony. W gruncie rzeczy, nic nie zostało jasno wyrażone - papież powtórzył tylko słowa kilku teologów na przestrzeni dziejów, którzy mówili to samo, co i dziś się mówi. No i stwierdza: Cytuj: Bo przecież te formuły jak również i inne, których Kościół używa dla określenia dogmatów wiary wyrażają pojęcia, które nie są związane z żadnym określonym typem kultury, ani z żadnym etapem rozwoju nauki ani z tą czy inną szkołą teologiczną. Owe formuły zawierają to, co umysł ludzki w swym powszechnym i koniecznym doświadczeniu dostrzega o rzeczach i co wyraża w stosownych i jednoznacznych słowach, zaczerpniętych z mowy potocznej lub ze słownictwa ściślej wypracowanego. Toteż są one przystosowane do ludzi każdego miejsca i czasu. Kompletnie to do mnie nie trafia. Język jest produktem kultury, powszechnej mentalności. Kościół katolicki zaś uczepił się języka wypracowanego przez greckich filozofów (chociaż zarzeka się, że nie). Będzie on nieprzystosowany nie tylko dla ludzi współczesnych, którzy filozofię Arystotelesa znają tylko z nazwy. Będzie nieprzystosowany do praktycznie każdej innej kultury, np. chińskiej. To myślenie życzeniowe, ze można stworzyć ponadczasowy język.
_________________ Brewiarz na WP Brewiarz na Androida Duszpasterstwo Akademickie Xaverianum Opole
|
So sty 19, 2013 13:23 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
szumi napisał(a): W pewnym skrócie myślowym, można powiedzieć, że w czasie Mszy mamy do czynienia z ciałem i krwią Chrystusa, ponieważ de facto substancja jest tym, co stanowi sedno krwi i ciała. Przypadłości (czyli kolor, kształt, smak etc) są nieistotne. Ale ściśle jest to określone jako substancja. Z tego względu, że krew Jezusa jest materialna. I jest jej określona (i ograniczona) ilość. Więc można by sobie wyobrazić, że w pewnym momencie (i to pewnie na długo przed naszymi czasami) tej krwi by zabrakło. Natomiast substancja jest niematerialna i nielokalna, więc nie ma przez to problemu z tym, by była obecna jednocześnie w wielu miejscach i w dowolnej ilości, nie dając uszczerbku dla ciała (i krwi) Jezusa. Bardzo logiczne, nie znajduję uchybień. Szczerze mówiąc bardziej podobają mi się i zapadające w pamięć właśnie takie wypowiedzi i stojący za nimi przejrzysty tok rozumowania , niż uskrzydlające jakoby duszę wzdychania iż Ach, jakże głębokie i wspaniałe są te tajemnice nieobejmowalne przez ludzki umysł, więc nie ma co nawet próbować...
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So sty 19, 2013 13:35 |
|
|
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
{o} napisał(a): Szczerze mówiąc, jestem trochę zawiedziony. W gruncie rzeczy, nic nie zostało jasno wyrażone - papież powtórzył tylko słowa kilku teologów na przestrzeni dziejów, którzy mówili to samo, co i dziś się mówi. No i stwierdza: Cytuj: Bo przecież te formuły jak również i inne, których Kościół używa dla określenia dogmatów wiary wyrażają pojęcia, które nie są związane z żadnym określonym typem kultury, ani z żadnym etapem rozwoju nauki ani z tą czy inną szkołą teologiczną. Owe formuły zawierają to, co umysł ludzki w swym powszechnym i koniecznym doświadczeniu dostrzega o rzeczach i co wyraża w stosownych i jednoznacznych słowach, zaczerpniętych z mowy potocznej lub ze słownictwa ściślej wypracowanego. Toteż są one przystosowane do ludzi każdego miejsca i czasu. Kompletnie to do mnie nie trafia. Język jest produktem kultury, powszechnej mentalności. Kościół katolicki zaś uczepił się języka wypracowanego przez greckich filozofów (chociaż zarzeka się, że nie). Będzie on nieprzystosowany nie tylko dla ludzi współczesnych, którzy filozofię Arystotelesa znają tylko z nazwy. Będzie nieprzystosowany do praktycznie każdej innej kultury, np. chińskiej. To myślenie życzeniowe, ze można stworzyć ponadczasowy język. No i tym samym, pewnie sam nie uświadamiając sobie tego po części przyznajesz rację papieżowi. Musi być jakiś język, ktorym zostają wyraźone prawdy wiary. Niemożliwym jest do realizacji postulat, że prawdy wiary zostaną natychmiast wyrażone w każdym systemie pojęciowym jaki się pojawi. Trzeba na coś się zdecydować i czegoś się trzymać. Za pewnymi przemawia mocny argument - tradycja.
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
Ostatnio edytowano So sty 19, 2013 14:23 przez jesienna, łącznie edytowano 1 raz
|
So sty 19, 2013 14:17 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
Co do mnie to mam zapędy "redukcjonistyczne"
Tzn. nie analizować, nie wyjaśniać, nie dociekać. Powiedzial Jezus "to jest cialo moje", "to jest krew moja"? Jak mu wierzę to wierzę, że tak właśnie jest (cokolwiek miałoby to znaczyć).
Ale najwyraźniej większość ludzi nie potrafi zyć bez dzielenia włosa na czworo ....
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
So sty 19, 2013 14:22 |
|
 |
{o}
Dołączył(a): N lis 02, 2003 21:21 Posty: 228
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
Ale co to są te substancja i przypadłość? Są to pojęcia jedynej słusznej filozofii, która pewnie nigdy by nie powstała, gdyby Arystoteles, Platon i inni starożytni wiedział o istnieniu komórek, DNA, atomów, protonów, elektronów, kwarków, gluonów, dualizmu korpuskularno-falowego itd. Cytuj: Trzeba na coś się zdecydować i czegoś się trzymać. Nie zgadzam się. Uważam, ze trzeba w każdym czasie używać takich środków, jakimi dysponujemy, a nie uwieszać się na jednym, starożytnym. Ale widzę pewien postęp w tym względzie. Już przynajmniej nie ma 'jedynego słusznego języka', jakim była łacina 
_________________ Brewiarz na WP Brewiarz na Androida Duszpasterstwo Akademickie Xaverianum Opole
|
So sty 19, 2013 14:27 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
jesienna napisał(a): Ale najwyraźniej większość ludzi nie potrafi zyć bez dzielenia włosa na czworo .... To nie jest dzielenie włosa na czworo, ale to o czym pisał św. Augustyn: Wiara poszukująca zrozumienia.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
So sty 19, 2013 14:38 |
|
 |
Eubulides
Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34 Posty: 869
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
szumi napisał(a): To nie jest dzielenie włosa na czworo, ale to o czym pisał św. Augustyn: Wiara poszukująca zrozumienia. Fides quaerens intellectum. "Wiara szukająca zrozumienia". Piękne słowa, które są duszą Teologii. Mała korekta: Słowa te pochodzą od św. Anzelma z Canterbury.
_________________ Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.
|
So sty 19, 2013 14:49 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
Eubulides napisał(a): szumi napisał(a): To nie jest dzielenie włosa na czworo, ale to o czym pisał św. Augustyn: Wiara poszukująca zrozumienia. Fides quaerens intellectum. "Wiara szukająca zrozumienia". Piękne słowa, które są duszą Teologii. Mała korekta: Słowa te pochodzą od św. Anzelma z Canterbury. Przepraszam zatem, jak widać sobotnia głowa nie taka jakby się chciało 
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
So sty 19, 2013 15:09 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
szumi napisał(a): jesienna napisał(a): Ale najwyraźniej większość ludzi nie potrafi zyć bez dzielenia włosa na czworo .... To nie jest dzielenie włosa na czworo, ale to o czym pisał św. Augustyn: Wiara poszukująca zrozumienia. Gdzie jest granica między zdrowym "szukaniem zrozumienia" a sztucznymi problemami i wydumanymi dylematami  ? Czasem trudno mi ją zauważyć ...
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
So sty 19, 2013 15:39 |
|
 |
Eubulides
Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34 Posty: 869
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
A kto powiedział, że wolno i powinno się zajmować tylko tym co praktyczne? Dla przykładu: Inna nauka jaką jest matematyka zajmuje się setkami problemami które nijak się mają do empirycznej rzeczywistości. Ale to co dziś wydawać się może zupełnie nie potrzebne, w przyszłości może się okazać "jak znalazł". Z teologią jest tak samo, (głównie tak było w scholastyce) mianowicie, nie wiemy jakie problemy będą nurtować ludzi w przyszłości, warto więc posiadać odpowiedzi na wszelkie możliwe pytania co do treści wiary, tym samym pogłębiamy już tu i teraz jeszcze bardziej to w co wierzymy. Już Arystoteles w Zachęcie do Filozofii pisał iż, nie ma żadnych poważnych argumentów, aby zajmować się jedynie tym co praktyczne. Teoretyczne rozważania także mają swoją wartość.
_________________ Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.
|
So sty 19, 2013 19:53 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
Mnie nie musisz przekonywać - matematyk i fizyk-teoretyk jestem  To co piszę nie jest podyktowane niezrozumieniem dla "bezsinteresowaności poznawczej" czy "niepraktyczności" tylko obawą o rozstrząsaniem problemów pozornych i wszyczynaniu wojen (w przenośni i dosłownie) o słowa. Ja tu sobie tak poprostu myślę glośno. To nie jest żadna pogłebiona refleksja.
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
So sty 19, 2013 20:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
bioslawek napisał(a): 1 Koryntian 15:50 "To jednak mówię, bracia, że ciało i krew nie mogą odziedziczyć królestwa Bożego ani skażenie nie dziedziczy nieskażoności. "
1 Tymoteusza 3:18 "Bo nawet Chrystus raz na zawsze umarł za grzechy, prawy za nieprawych, aby was przywieść do Boga; uśmiercony został w ciele, ale ożywiony w duchu." Ktoś podał jedyną dobrą odpowiedź, bo od samego Boga, z Jego Słowa. Logiczne nawet dla dziecka jest też to, że chleb i wino posłużyły jako symbole, wyobrażenie, tymczasem jak widać gorliwy katolik woli oprzeć się na filozofii pogan i uznać, że Jezus zachęcił swych uczniów do kanibalizmu! Nie wiem czy bardziej chore czy śmieszne... Kościół bardziej szanuje pogańskich myślicieli niż Pismo Święte. No ale cóż... ponoć należy iść z duchem czasu (a nie z duchem Boga...). Tyle Fischera na forum
|
So sty 19, 2013 21:34 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|