Towarzystwo rozwoju rodziny???? - jakaś kolejna przybudówka PZPR.
Kiedyś była praca, ale aby żyć na godziwym poziomie sama pensyjka nie wystarczała.
Ja mam 3 dzieci, aby zapewnić godziwe warunki życia - a pracowaliśmy oboje z mężem - musieliśmy obydwoje dorabiać, choćby w sezonie letnim pracą na plantacji, skupie truskawek.
Albo mąż wyjeżdżał na kontrakty do pracy za granicą.
Nie porównuj warunków życia w Polsce z Wlk Brytanią - w ciągu wieków gdy nas tłamsili zaborcy, okupanci, 2 wojny światowe, Anglicy zawiadowali 1/3 połacią terytorium Ziemi bogacąc się systematycznie.
Nie muszę słuchać prof Kuźmiuka, aby wiedzieć "kto winien"

PS. powiadasz "pracy nie ma" - córka z mężem i dziećmi jechała na rekolekcje wspólnoty Oaza Rodzin. Na kilka dni przed wyjazdem okazało się, że nagle rozchorowała się kucharka. Kilkoro osób szukało kucharki, ja dzwoniłam przez 3 dni. Ochotę wyraziła dopiero emerytowana kucharka. Te młodsze i nawet nie pracujące wymówek miały fuuuul aby nie jechać.
Znajdź w Polsce fachowca do remontu mieszkania, budowlańca - droga przez mękę. No cóż politolog, czy absolwent pedagogiki tego nie zrobi. A ilu w Polsce potrzeba politologów lub pedagogów, gdy corocznie maleje liczba uczniów.

kiepską masz wiedze skoro nic nie wiesz o towarzystwie rozwoju rodziny z poprzedniej epoki politycznej . pokaż mi lepiej funkcjonującą w historii Polski instytucje popierającą rodzine niż TRR . daremno będziesz się wysilać .
skoro nie posłuchasz Kuźmiuka to w takim razie kto jest ( wg ciebie ) wiarygodny ? podaj choć jedno nazwisko lepszego w dziedzinie wiedzy o polskiej i europejskiej gospodarce .

http://praca.wp.pl/title,Tak-zbiednieli ... omosc.html
Czyli wg tej logiki, od zaborów, dwóch wojen, systemu socjalistycznego, powinno być w Polsce coraz lepiej. A tu już nawet tak ocenzurowany portal jak wp.pl pisze, że lepiej nie jest, a gorzej. Pracując więcej jesteśmy biedniejsi.

A kto w PRL wiedział o jakim komunistycznym stworzonym przez PZPR kolejnym satelicie
Skąd Ty w ogóle masz o tym wiedzę?
Czytam w google o TRR - trzon stanowili seksuolodzy Kozakiewicz, Wisłocka, Starowicz....chyba bardziej to towarzystwo wspierało aborcję i wolną miłość, niż rodzinę jako taką.
Zwłaszcza patrząc na zadania - zmniejszenie liczby ciąż niechcianych - a w PRLu najskuteczniejszą metodą zmniejszenia ciąż była promowana aborcja.


Według mojej logiki nasza niefortunna tragiczna historia skutkuje wieloletnimi zapóźnieniami ekonomicznymi w stosunku do krajów wolnych.
Jesteśmy biedni i będziemy biednieć w dobie globalizacji gdy bogaci tego świata preparować będą kolejne kryzysy, na których 3 -4 krotnie powiększać będą swój stan posiadania.

a skąd ta wiedza że TRR wspierało aborcje , wolną miłość , lub rodzine "jako taką" ? ktoś z mojej rodziny był zaangażowany w TRR , ponadto w kioskach były czasopisma tej organizacji . kto chciał , czytał .
daremne moje czekanie odnośnie zapodania lepszej organizacji niż TRR lub fachowości Kuźmiuka .

za komuny , kto miał wiedze , fachowość i wykształcenie - nie musiał dorabiać przy straganie z truskawkami .

To fakt, że praca była i ludzie po studiach mieli możliwości znalezienia lepszej. Ale nie wszyscy Darek. Podobno absolewnci KULu nie mogli liczyć na pracę w swym zawodzie. Tak słyszałam. Wiadomo KUL, katolicka uczelnia, niemile widziana przez władze PRL. Tam np utworzyła się katedra filozofii, z antropologią chrześcijańską (wizja czowieka wg Ewangelii, więc antymarksistowska), pewnie nawet w RM słyszałeś o śp. o. prof Krąpcu.

Masz totalnie wypaczony obraz PRL,
Fakt, ze ktoś z Twojej rodziny był członkiem satelity PZPR - bo żadna, której nie nadzorował PZPR nie miała prawa działać - niczego nie zmienia w kwestii stosunku tej organizacji do rodziny, do planowania rodziny.
Tamten system za jedyną słuszną i bezpieczną formę antykoncepcji uznawał aborcję.
Gdy kobieta w PRL szła do ginekologa, to 3/4 z nich po stwierdzeniu trzeciej ciąży z automatu umawiało termin aborcji.


Oczywiście absolwenci KUL w PRL stanowili II albo III kategorię pracowników i mało z nich pracowało w swoim zawodzie.

była praca , były polskie kopalnie , huty , stocznie , polskie złoża miedzi .
dzisiaj w Polsce nie produkuje się nawet dętki do roweru . totalnie przetrącono kręgosłup gospodarki czyli przemysł . handlowaniem pietruszką nie powiększymy dochodu narodowego . wybudowanie kilometra autostrady jest pięciokrotnie droższe niż w Niemczech , Chorwacji czy Szwajcarii . . .

Alus , "totalnie wypaczony obraz" - dyskutowałbym odnośnie zasadności tego stwierdzenia .

satelity PZPR to FJN , Ludowcy ( zapomniałem chwilowo nazwy ) , ZSMP , ale nie TRR . znowu licha wiedza .

W moim mieście kilka lat temu zamknięto dobrze prosperującą cukrownię. Zdemontowano nowoczesną linię produkcyjną i wywieziono ją gdzieś w świat. To jest to o czym pisze też Alus, akumuluja bogactw w rękach mniejszości, która traktuje rynki światowe jak wielką szachownicę, oczywiście przy przyzwoleniu - za odpowiednie profity - polytyków.

ok 150 lat temu wybudowano w Toruniu i Grudziądzu duże zakłady mięsne . trwały podczas wszystkich rozbiorów ( ! ) , wojen ( ! ) i systemów politycznych . w ww miastach po tych zakładach zostały zgliszcza . aktualnie w RM mówi się o Polskich Kolejach Linowych , jedyna polska firma przynosząca dochody - już idzie za kilka euro-srebrników na wyprzedaż w zagraniczne ręce .

Arku potwierdzam swoją obecność.

Witaj,
jako animator naszej grupy różańcowej zwracam się do was z prośbą o potwierdzanie Twej deklaracji codziennej modlitwy na Różańcu. Jest to konieczne, comiesięczne sprawdzenie obecności, aby zachować ład i porządek w grupie.
Proszę o odpowiedź do dnia 24 września do godz. 22.00.
Swą obecność potwierdzasz:
1. Odpowiadając na PW do mnie (prywatna wiadomość).
2. Umieszczając post w naszym wątku.
3. Wysyłając maila na: arekgryn@gmail.com (ze swym nickiem!)
4. Wysyłając wiadomość GG na : 7075949 (ze swym nickiem!)
Pozdrawiam i dzięki za zrozumienie.

Zgłaszajmy również nasze propozycje intencji na wrzesień.

Spóźniony ale jestem

Moje intencje

Za wszystkie dzieciaki, które rozpoczynają nowy rok szkolny i za nauczycieli aby ich wspólna praca dała dobre owoce

...i druga intencja za naszych żołnierzy służących na misjach, aby cali i zdrowi wszyscy wrócili do domu.

POTWIERDZAM
a intencja
o moc Bożą i pomoc Matki Najswiętszej aby związki sakramentalne były silne pokusom i zasadzkom złego ducha
o ich nierozelwalnosc o miłosc i wzajemny szacunek w rodzinach