Dlaczego katolicy są smutni?
Autor |
Wiadomość |
marga
Dołączył(a): Wt mar 11, 2014 22:08 Posty: 6
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
Sama przynaleznosc do kosciola nie robi z ludzi smutnych czy wesolych.Mysle raczej ,ze o stanie wewnetrznym czlowieka decyduje jego sumienie. Witam Wszystkich serdecznie 
|
Wt mar 11, 2014 22:26 |
|
|
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3116
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
To proste, bo są to tzw. wierzący, a nie WIERZĄCY. Ot i całą tajemnica.
|
Cz mar 13, 2014 10:08 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
Jajko napisał(a): Nie wiem czy na codzień katolicy są smutni, ale katolickie rytuały mają bardzo smutny wydźwięk - te wszystkie pieśni są takie smętne, zawodzące... I kazda msza sw. prawie jak pogrzeb, i jak tu sie radowac ?!
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Wt kwi 29, 2014 10:04 |
|
|
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3116
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
milka13 napisał(a): No właśnie, dlaczego? Większość osób, które znam, zaliczających się do tzw. wierzących i praktykujących delikatnie ujmując nie tryska radością życia. Skąd to się bierze? Wydaje mi się, że we współczesnym świecie każdy myślący człowiek jest "smutny". Nastąpił całkowity upadek fiznezyjnej radości. Teraz używki, narkotyki powoduję oznaki radości. A patrząc na TV, to radosne jest dokopywanie innemu człowiekowi. Oczywiście słąbszemu i bezbronnemu. A człowiek myślący (a wierzący musi myśleć i analizować swoje poczynania) szuka. I też się cieszy, ale subtelniej.
|
Wt kwi 29, 2014 12:06 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
andej napisał(a): milka13 napisał(a): No właśnie, dlaczego? Większość osób, które znam, zaliczających się do tzw. wierzących i praktykujących delikatnie ujmując nie tryska radością życia. Skąd to się bierze? Wydaje mi się, że we współczesnym świecie każdy myślący człowiek jest "smutny". Nastąpił całkowity upadek fiznezyjnej radości. Teraz używki, narkotyki powoduję oznaki radości. A patrząc na TV, to radosne jest dokopywanie innemu człowiekowi. Oczywiście słąbszemu i bezbronnemu. A człowiek myślący (a wierzący musi myśleć i analizować swoje poczynania) szuka. I też się cieszy, ale subtelniej. Nie powiem, ladnie napisales  tylko dlaczego ludzie sa smutni, przeciez wiara w Jezusa Chrystusa jest taka radosna i Bog sie cieszy jak wierni sie raduja, moze kiedys wsrod katolikow rowniez nastapi radosc z wiary ?!
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Wt kwi 29, 2014 18:43 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
No za to protestanci to caly czas chichocza jak szaleni...
@amadeus35, ja tam nie wiem, w jakich kregach sie obracasz, ale u mnie ludzie sa po prostu normalni. Przypomne, ze Pan Jezus sie radowal ale i smucil, a nawet plakal. Strasznie dziwne, nie?
|
Wt kwi 29, 2014 18:49 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
No ale te wszystkie śpiewy i modlitwy. Chyba tylko kolędy są radosne, reszta ma taki zawodzący charakter. Rozmawiałem z synem i też ma podobną opinię.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt kwi 29, 2014 19:48 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
Ja wielbie naszego Pana Jezusa Chrystusa w radosny sposob, poniewaz wiara w Boga jest radoscia i Miloscia 
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Wt kwi 29, 2014 21:21 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
Kael napisał(a): No za to protestanci to caly czas chichocza jak szaleni...
@amadeus35, ja tam nie wiem, w jakich kregach sie obracasz, ale u mnie ludzie sa po prostu normalni. Przypomne, ze Pan Jezus sie radowal ale i smucil, a nawet plakal. Strasznie dziwne, nie? Moze kiedys i katolicy w tej swojej normalnosci doswiadcza radosc z bliskosci Boga.!?!
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Wt kwi 29, 2014 21:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
Doswiadczaja juz teraz i doswiadczyli zawsze. Nie zatrzymuja sie tylko na uczuciach, bo nas Duch sw prowadzi dalej: do krzyza Chrystusa.
|
Śr kwi 30, 2014 5:33 |
|
 |
NapoleonNorth
Dołączył(a): Cz maja 01, 2014 20:35 Posty: 2
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
Ave Bóg dobrze Wie co robi .Ja nie należę do żadnej wspólnoty chrześcijańskiej . Chociaż chrześcijaninem jestem i w Boga wierzę . Poszukuję Boga w przyrodzie i tam Go znajduję.A tak w ogóle to cześć wszystkim . Pozdrawiam Ciepło  Ps: Katolicy są smutni bo przytłacza Ich ten imperialistyczny bezbożny świat . A ja złożyłem Bogu przysięgę . Jeśli będę dobrym człowiekiem to przyjmę komunię przed śmiercią a jeśli nie to ... Codziennie rozmawiam z Bogiem moją modlitwą jest cały dzień - wszystko co robię . Nie palę papierosów , nie piję alkoholu i nie ćpam . Fakt choruję na schizofrenię paranoidalną ale dość świadom jestem co robię .Modlę się za ludzi chorych i cierpiących . Moim znakiem jest Gwiazda Betlejemska i Motyl.To chcę mięć wyryte na nagrobku . Chcę być spopielony i pochowany w wesołej atmosferze .
|
Cz maja 01, 2014 20:44 |
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3116
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
amadeus35 napisał(a): moze kiedys wsrod katolikow rowniez nastapi radosc z wiary ?! Uważam, że każdy głęboko wierzący w Boga jest radosny. A keśli nie, to znaczy, że nie jest wierzącym (choć może deklarować, że tak jest). Jednak należy odróżnić wesołkowatość, od radosności. A poza tym są różne sposoby odczuwania i okazywania uczuć. Mnie napawa radością zawsze moment w czasie Mszy św, gdy przekazuję znak pokoju. Widzę, jak rozjaśniają się twarze. Jak jasny promyk rozchodzi się kołem wśród wszystkich wiernych. Czasem jest to uśmiech, czasem błysk w oku, a czasem sam uścisk. I czuje się ciepło.
|
So maja 03, 2014 21:36 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
NapoleonNorth napisał(a): Ave Bóg dobrze Wie co robi .Ja nie należę do żadnej wspólnoty chrześcijańskiej . Chociaż chrześcijaninem jestem i w Boga wierzę . Poszukuję Boga w przyrodzie i tam Go znajduję.A tak w ogóle to cześć wszystkim . Pozdrawiam Ciepło  Ps: Katolicy są smutni bo przytłacza Ich ten imperialistyczny bezbożny świat . A ja złożyłem Bogu przysięgę . Jeśli będę dobrym człowiekiem to przyjmę komunię przed śmiercią a jeśli nie to ... Codziennie rozmawiam z Bogiem moją modlitwą jest cały dzień - wszystko co robię . Nie palę papierosów , nie piję alkoholu i nie ćpam . Fakt choruję na schizofrenię paranoidalną ale dość świadom jestem co robię .Modlę się za ludzi chorych i cierpiących . Moim znakiem jest Gwiazda Betlejemska i Motyl.To chcę mięć wyryte na nagrobku . Chcę być spopielony i pochowany w wesołej atmosferze . Bog dal ci piekny dar i cie bardzo kocha, pielegnuj ta Milosc ze wszystkich sil  Niech cie Bog Blogoslawi, w tym wszystkim co robisz na Boza Chwale..
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
N maja 04, 2014 15:52 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
andej napisał(a): amadeus35 napisał(a): moze kiedys wsrod katolikow rowniez nastapi radosc z wiary ?! Uważam, że każdy głęboko wierzący w Boga jest radosny. A keśli nie, to znaczy, że nie jest wierzącym (choć może deklarować, że tak jest). Jednak należy odróżnić wesołkowatość, od radosności. A poza tym są różne sposoby odczuwania i okazywania uczuć. Mnie napawa radością zawsze moment w czasie Mszy św, gdy przekazuję znak pokoju. Widzę, jak rozjaśniają się twarze. Jak jasny promyk rozchodzi się kołem wśród wszystkich wiernych. Czasem jest to uśmiech, czasem błysk w oku, a czasem sam uścisk. I czuje się ciepło. Nie chodzi tu o wesolkowatosc a o radosc bycia z Bogiem. Ciesze sie ze widzisz takie malenkie rzeczy ktore sa tak duze i wazne. Niech Bog cie dalej prowadzi w swojej Milosci Bozej.
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
N maja 04, 2014 15:54 |
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3116
|
 Re: Dlaczego katolicy są smutni?
amadeus35 napisał(a): Niech Bog cie dalej prowadzi w swojej Milosci Bożej. Dzięki, to moje marzenie, którego równocześnie się boję. Spełniać Wolę Bożą i mieć na to siłę. A MIŁOŚCI BOŻEJ życzę każdemu. I zawsze, i na zawsze.
|
Pn maja 05, 2014 11:44 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|