Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 10, 2025 0:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85 ... 215  Następna strona
 Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
equuleuss napisał(a):
Zbędna? Jaka jest przyczyna ewolucji? Jak można nie dostrzegać inteligencji zawartej w tym wszystkim?

No generalnie, to bezpośrednią przyczyną będzie różnorodność gatunków i zdolność dziedziczenia. Jednak ewolucja sama w sobie jest bezcelowa - po prostu jak zginie to co nie dało rady przeżyć, mimowolnie przeżyje to co przeżyć radę dało.

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


Śr maja 21, 2014 20:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Jako że czasem czytam wpisy w tej dyskusji, to chciałbym się Was zapytać co sądzicie, czy Bóg stworzył świat kompletny, czy na pewnym etapie niekompletny, tzn wymagający Jego interwencji aby ten świat mógł dalej rozwijać się w danym punkcie. Czemu ogromne z naszego punktu widzenia planety, czy potężne gwiazdy większe od naszego słońca mogły powstać w zgodzie z prawami natury, a życie już nie? Czy Bóg miałby tworzyć taką granicę? A może ktoś uważa że nasz Układ Słoneczny nie istniałby bez osobistej interwencji Boga, który stworzył mało przydatne prawa fizyki? Po co robić zegar, któremu brakuje trybiku i wymaga ciągłego wspierania ze stronty zegarmistrza, czyli jest nieprzydatny i nie można go używać poza pracownią? Pytanie szczególnie do kreacjonistów, czemu świat w który wierzycie jest właściwie wybrakowany? Chciałbym tylko abyśmy nie rozmawiali o osobistych wrażeniach, że świat jest taki cudowny że ktoś musiałby go stworzyć, albo że coś tam wskazuje na inteligencję, bo na inteligencję wskazuje to że Ziemia jest prawie idealnie okrągła, choć wystarczyła do tego zwykła grawitacja. Proszę zatem o konkrety.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr maja 21, 2014 20:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
akruk napisał(a):
majanovak napisał(a):
Wywal genealogie a obalisz Biblie.
Wygląda na to, że obaliłem (powyżej o nieistniejącym przodku Jezusa, Kainamie):
viewtopic.php?p=811042#p811042


Nie obaliles niczego to raz.
Nie odpowiedziales tez na moj wczesniejszy post, ze ludzie w tamtych czasach odczytywali Slowo doslownie, bo jak wspolnie doszlimy do wniosku Slowo bylo pisane do tych ludzi, a oni odczytywali je zgodnie z owczesna ich wiedza czyli po prawdzie jej brakiem, bo jeszcze nic nie wiedzieli ze zostanie stworzona teoria ewolucji i zwyczajnie brali Slowo tak jak ono bylo napsiane, wierzyli Slowu i temu co im Bóg mowil. Czyli, ze Bóg stworzyl swiat w 6 dni. Pisalam o tym wczesniej.
Nie napisales tez nic, ze Pawel doslownie wierzyl, ze byla sobie Ewa, ktora zjadla z drzewa.. ze byl gadajacy waz, ktory skusil ja do zlego..
"obawiam się jednak, ażeby, jak wąż chytrością swoją zwiódł Ewę, tak i myśli wasze nie zostały skażone i nie odwróciły się od szczerego oddania się Chrystusowi." 2 Koryntian 11
Co mowi autor listu do Hebrajczykow?
"Przez wiarę złożył Abel Bogu wartościowszą ofiarę niż Kain, dzięki czemu otrzymał świadectwo, że jest sprawiedliwy, gdy Bóg przyznał się do jego darów, i przez nią jeszcze po śmierci przemawia." Hebracjzykow 11
"Przez wiarę zabrany został Henoch, aby nie oglądał śmierci i nie znaleziono go, gdyż zabrał go Bóg."
"Aby obciążyła was cała sprawiedliwa krew, przelana na ziemi - od krwi sprawiedliwego Abla aż do krwi Zachariasza, syna Barachiaszowego" Mateusza 23
Noe istnial naprawde..
" Przez wiarę zbudował Noe, ostrzeżony cudownie o tym, czego jeszcze nie można było widzieć, pełen bojaźni, arkę dla ocalenia rodziny swojej; przez nią wydał wyrok na świat i odziedziczył usprawiedliwienie, które jest z wiary. " Heb. 11
Abraham to nie bajka ani fikcja..
" Przez wiarę usłuchał Abraham, gdy został powołany, aby pójść na miejsce, które miał wziąć w dziedzictwo, i wyszedł, nie wiedząc, dokąd idzie"
Sara faktycznie urodzila jak miala 90 lat..
"Przez wiarę również sama Sara otrzymała moc poczęcia i to mimo podeszłego wieku, ponieważ uważała za godnego zaufania tego, który dał obietnicę. (12) Przeto też z jednego człowieka, i to nieomal obumarłego, zrodziło się potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie i jak piasek na brzegu morskim, którego zliczyć nie można"
Mojzesz to prawdziwa postac..
"Przez wiarę był Mojżesz po narodzeniu ukrywany przez rodziców swoich w ciągu trzech miesięcy, ponieważ widzieli, iż dziecię było śliczne, i nie ulękli się rozkazu królewskiego. (24) Przez wiarę Mojżesz, kiedy dorósł, nie zgodził się, by go zwano synem córki faraona, "
A wiec plagi faraona to nie opowiastki literackie..
"Przez wiarę opuścił Egipt, nie uląkłszy się gniewu królewskiego; trzymał się bowiem tego, który jest niewidzialny, jak gdyby go widział. (28) Przez wiarę obchodził Paschę i dokonał pokropienia krwią, aby ten, który zabijał pierworodne, nie dotknął się ich. (29) Przez wiarę przeszli przez Morze Czerwone jak po suchej ziemi, gdy zaś Egipcjanie podjęli tę próbę, potonęli. "
"A powiadam wam, że wielu przybędzie ze wschodu i zachodu, i zasiądą do stołu z Abrahamem i z Izaakiem, i z Jakubem w Królestwie Niebios" Matuesza 8
Musisz sobie zadac pytanie: czy Biblia jest dla ciebie autorytetem, czy nie.
Nie da sie wierzyc Biblii i ewolucji jednoczesnie.


Śr maja 21, 2014 20:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 13:44
Posty: 393
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
equuleuss napisał(a):
Jak można nie dostrzegać inteligencji zawartej w tym wszystkim?


Equuleuss - ja tylko przypomnę, że jakieś pół roku temu zadałem Tobie pytanie o Twoje rozumienie inteligencji tudzież pokazałem kilka przykładów z życia na Ziemi zdecydowanie mało inteligentnych. I wtedy stwierdziłeś, że inteligencja boska jest drastycznie odmienna od ludzkiej i ze to co dla nas jest inteligentne dla Boga wcale takie być nie musi i odwrotnie - to co nam wydaje się bezsensowne, dla Boga może być wysoce inteligentne i przemyślane. A teraz widzę, że zapomniałeś o tym swoim wniosku i znów widzisz jakąś inteligencję na sposób ludzki...

Czyli dopadła Ciebie starcza skleroza i wszystko zaczyna się apiat od nowa Polska Ludowa...

Ciekawi mnie, czy jakiś kreacjonista jest zdolny do przyswojenia sobie jakiejkolwiek wiedzy? Bo equuleuss pokazuje, że nie jest zdolny nawet do zapamiętania swoich własnych przemyśleń a dyskusja z nim zamienia się w słuchanie zdartej płyty, która w kółko zacina się w jednym i tym samym miejscu...

_________________
Sapere aude!


Śr maja 21, 2014 21:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 13:44
Posty: 393
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Halo Maju! Co to jest dowód naukowy??? To bardzo ważne dla mnie pytanie bo pracuję na uczelni i chciałbym wiedzieć czy na pewno wszystko robię dobrze... Proszę więc o podanie cech, jakie dowód musi spełnić, by zyskał zaszczytne miano naukowego. Obiecuję, że natychmiast wdrożę te cechy przy prowadzonych przeze mnie dowodach!

_________________
Sapere aude!


Śr maja 21, 2014 21:12
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Cytuj:
Ciekawi mnie, czy jakiś kreacjonista jest zdolny do przyswojenia sobie jakiejkolwiek wiedzy? Bo equuleuss pokazuje, że nie jest zdolny nawet do zapamiętania swoich własnych przemyśleń a dyskusja z nim zamienia się w słuchanie zdartej płyty, która w kółko zacina się w jednym i tym samym miejscu...


Mam pytania na które szukam odpowiedzi.

Wiedza nie jest jeszcze mądrością.

Mam taki pogląd na to wszystko że nauka i człowiek po prostu odkrywa to co jest stworzone. Kod DNA, przeciez to jest coś niesamowitego, żadna ludzka istota z największym IQ nie mogłaby czegoś takiego obmyślić i zastosować, a tymczasem każe nam się wierzyć że to powstalo, ot tak sobie, bez celu i z przypadku, z bliżej nieokreślonego czegoś.

Moja logika chce temu zaprzeczyć.

Wierzymy naukowcom, że nie mylą się w swoich teoriach, obliczeniach i że to co przekazują, to co mówią jest prawdziwe.

Więc dlaczego jednoczesnie słyszy się głosy zaprzeczające jakoby przekaz podany w Biblii, Ewangeli nie był prawdziwy.

Jest mniej wiarygodny? A horyzont zdarzeń jest bardziej?

Nie mamy możliwości obiektywnej oceny i nie mamy możliwości osobistego sprawdzenia i przekonania się czy wszystkie teorie głoszone przez naukę są prawdziwe. Jeśli zostanę umieszczony w pewnym punkcie skąd będę mógł obserwować ruch planet w Układzie Słonecznym, wtedy mogę powiedzieć z przekonaniem - rzeczywiście, Ziemia krąży wokół Słońca.

Tymczasem nie mam takiego osobistego doświadczenia ktore pozwoliłoby mi na tak mocne przekonananie więc pozostaje wiara i zaufanie w to że naukowcy mówią prawdę.

A jeśli Hawking wystąpi na forum światowym i ogłosi że Ziemia jest jednak płaska? A za nim wszyscy naukowcy którzy są uznani w świecie nauki? Wtedy reszta świata uwierzy w tą rewelację. Bo przecież nawet widzimy że jednak jest płaska a słońce porusza się na niebie a nie stoi w miejscu.

Wyznawcy nauki są wierzącymi. W naukę. I mającymi swoich kapłanów których słowa są święte.

Nauka nie wykazuje pewności. Nauka wykazuje prawdopodobieństwo.
Podobnie jak w kwestii wiary w Boga.
Podobno nie istnieje obiektywny obserwator.

Nauka podobnie jak i wiara jest oparta na zaufaniu i wierze, ale nie na pewności.

Ty chcesz wierzyć naukowcom, moja wiara być może jest nieco inna.

Nie skreślam nauki bo jest interesująca, pasjonująca, ale po prostu patrzę na to z innego punktu wszechświata.


Śr maja 21, 2014 21:29
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Wiesz co, tak w telegraficznym skrócie: Twój błąd polega na tym, że zamiast pływać, Ty się zachłystujesz. Jesteś ignorantem, wiesz o tym, ale ponieważ dobrze Ci z Twoją ignorancją, rękami i nogami zapierasz się przed poszerzeniem swoich horyzontów. I sadzisz bzdurę za bzdurą, ale ponieważ nie rozumiesz, jak ciężkie są to bzdury, zdaje Ci się to mądre. O Jezu Nazareński...

Weźmy na przykład to:
Cytuj:
Jeśli zostanę umieszczony w pewnym punkcie skąd będę mógł obserwować ruch planet w Układzie Słonecznym, wtedy mogę powiedzieć z przekonaniem - rzeczywiście, Ziemia krąży wokół Słońca.

Jeśli zostaniesz umieszczony na księżycu Jowisza, będziesz mógł się przekonać, że Słońce i wszystkie planety kręcą się wokół tegoż księżyca. Jeśli na samym Jowiszu, to wokół Jowisza. Jeśli na Proximie Centauri, to zobaczysz, że cały Układ Słoneczny "kręci się wokół" Proximy. To się nazywa: zasada względności ruchu i zostało stwierdzone już przez Galileusza. Czterysta lat temu! Pora sobie przyswoić, jeśli chce się być traktowanym poważnie - a nie jak nieszczęśliwy [...]


Ostatnio edytowano Śr maja 21, 2014 23:15 przez Soul33, łącznie edytowano 1 raz



Śr maja 21, 2014 22:46
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Cytuj:
Pora sobie przyswoić, jeśli chce się być traktowanym poważnie - a nie jak nieszczęśliwy idiota...


Ten biedny idiota czasem trochę myśli, zdarza się... i dlatego powiedziałem to co powiedzialem. Że podobno nie ma obiektywnego obserwatora. I dlatego poniżej piszę że nie mamy takiej możliwości. Owszem, trudno znaleźć taki punkt a co za tym idzie musimy wierzyć w to że przyrządy, pomiary i obliczenia nie kłamią. Musimy zaufać i wierzyć. I tutaj jest to podobieństwo.


Śr maja 21, 2014 23:18
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
2/10. Powinieneś mnie był obrzucić epitetami, objechać jak burą sukę i poskarżyć się na koniec Moderacji, cobym dostał ostrzeżenie w prezencie. Jesteś chłop, hm...? : P

Myślisz, powiadasz. Myślenie jest dosyć popularne na tej planecie, trzeba jeszcze dbać o jakość tego myślenia. I zaprawdę, zaprawdę powiadam Ci: nie karmić mózgu sieczką. Istnieje takie pojęcie, jak intersubiektywność; znaczy to, o ile się nie mylę, że różni obserwatorzy doświadczają takich samych wrażeń w takich samych warunkach. Dlatego nauka stoi na wysiłku ludzi zbiorowym. Doprawdy, nie wiem czemu wydaje Ci się, że są to osiągnięcia genialnych jednostek. Tym jednostkom ktoś patrzył na ręce, sprawdzał wyniki, wykłócał się o drobiazgi zmuszając do uzupełniania braków w swoich pomysłach. Niektórzy nawet przykro kończyli od tego, jak niejaki Wolfgang Pauli, fizyk wielki, który wystąpił z teorią i został za nią zjechany z góry na dół. I nie przeżył tego, biedak.


Śr maja 21, 2014 23:48
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Cytuj:
2/10. Powinieneś mnie był obrzucić epitetami, objechać jak burą sukę i poskarżyć się na koniec Moderacji, cobym dostał ostrzeżenie w prezencie. Jesteś chłop, hm...? : P


Nie no... załatwimy to poza forum. Jak prawdziwi mężczyzni. ;) Pójdziemy na piwo.


Cz maja 22, 2014 0:02

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Askadtowiesz napisał(a):
Nie sprawdzałem tego jeszcze, ale jeśli jest to w psalmach, to nie można tego traktować jako źródła informacji. Psalmy są utworami pochwalnymi, pełnymi przenośni i innych środków literackich.

Wystarczy że jest dzień i tysiac.To stanowi istotną przesłankę.
Jeżeli chcesz szukac 100% pewników to ich nie znajdziesz.

Cytuj:
Na tej zasadzie nie dojdzie się do do ładu w żadnej dyskusji. Lepiej byłoby operowac twierdzeninami bezwarunkowymi.

Twierdzenia bezwarunkowe to dogmaty.
W chrzescijanstwie postrzeganym jako całość są różne warianty,stąd moja warunkowść
A ja mam nadzieję że nie chcesz byc zaliczony do grupy dogmatyków,nieprawdaż? :)

Cytuj:
a dalej było: a tysiac lat jak jeden dzień, więc oczywiscie nie chodziło tu o matematyczną ścisłosć tylko o pewne ogólne cechy Boga (inna sprawa -czy jest to teza sluszna

A ja wcale nie wykluczm Twojej wersji.
Natomiast cechy Boga okresla sie przymiotnikami,np:dobry.

Cytuj:
Nie jest pewnik gdyz brak znaku równości. Słowo 'jak" oznacza, że Bóg ze swej perspektywy może tak to widzieć. Ale ludzką miarą są dni normalne, zas my mówimy o tym, jak tekst odbiera człowiek a nie Bog.

Tak,brak znaków równosci dodawania i odejmowaniia ;)
A ja cały czas mówię ci jak odbierają tekst różni chrzescijanie.Jezeli rózni to róznie.Dlatego też Człowiek to zbyt abstrakcyjna kategoria.Zgadza się?

Cytuj:
Proste sprawy: Układ Słoneczny powstał gdy istniało juz całe kosmiczne otoczenie, a w Układzie Ziemia powstała nie wcześniej niż Słońce. Kolejność stwarzania jest odwrotna. Na Ziemi istniała juz nawet roslinność, gdy zostało stworzone Słońce.

Wszystko zalezy od tego,jak traktujemy takie wypowiedzi,a mianowicie:
Czy nauka mówi jak przebiegały wszystkie procesy na ziemi i należy to traktowąc jako dogmat absolutny,czy raczej oznacza to,co może powiedzieć naukowiec przez pryzmat swojej teorii o zachodzących procesach? (wypowiedz o charakterystyce relatywnej)Jezeli ta druga wersja jest bliżej tzw:prawdy to to oznacza że de facto nie wiemy jak to było w rzeczywistosci.(model)
Dochodzimy tym samym do róznych koncepcji w ramach róznych punków widzenia.(religia i nauka),Abstarhuje tutaj oczywiscie od tego czy są chrzescijanie którzy podbnie jak ty postrzegają te kwestie.

Cytuj:
Aktualna jest sama religia ale nie jej szczególy, a szczególnie tak istotny szczegół jak powstanie swiata i człowieka.


Szczegóły takie jak wersja jak powstał swiat tez jest aktualna:ta stara i ta nowa. :)

Cytuj:
To są de facto odrębne religie, które łączy tradycja i liturgia. Podstawy teoretyczne są różne, nawet diametralnie.

Miałem na mysli kategorię nadzrzędna:Chrzescijaństwo jako ogół,a nie kategorie podrzędne,typu Baptysci czy Katolicy.

Cytuj:
Daj spokoj przekładom, gdyz akurat przy Gensis nie ma konfliktów. Oczywiscie, ze święty tekst jest nie do ruszenia i nikt nie odważy się zmienić Biblii. Ale gdyby napisać tekst Biblii językiem interpretacji, byłaby to Biblia w nowej wersji.

Przy interpretacj Genesis są inne warianty,to oczywiste.
Nie wiem co rozumiesz przez święty tekst (autografy?)natomiast są różne przekłady które de facto róznią się czasami diametralnie.
ponadto:nie ma czegoś takiego jak tekst Biblii,tylko przekłady Biblii,co de facto oznacza interprtacje takstu bazowego.Za najlepsze,najwierniejsze nas przykład uchodzą interlinearne.

Cytuj:
No właśnie. A umarli milczą i można im wkładać w usta co sie chce.

Bez przesady.
W kazdej interpretacji obowiązują pewne zasady.

Cytuj:
Czyli wspólnego punktu widzenia nie ma, z wyjątkiem kwestii kluczowej, tj. istnienia Boga.

No przeciez jezeli są różne warianty egzegezy,to logiczne jest,że punkt absolutnie wspólny dla wszystkich chrzescijan nie istnieje.Generalnie rzecz biorąc nie zalicza się tego typu wiedzy do dogmatów wiary,stąd tez kazdy może wierzyć w taki,jaki mu pasuje.Wspólny punkt widzenia to szacunek do Biblii.

Cytuj:
Pisałem już wcześniej, że określenie "jest falą" jest skrótem myślowym. Nie można porównywac cząstki, która jest materią, z falą, która jest ksztaltem.

A sciślej; kategoryzacja w ramach eksperymentu.
A Kobieta jest blondynką,to też skrót myslowy?

Cytuj:
A skad wiesz, ze nie był, skoro doswiadczenie miało wykazać tylko własciwości falowe?

Bo bycie zalezy od eksperymentu.

Cytuj:
Być moze pewne przyzwyczajenie do dotychczasowych pojęć powoduje, ze robimy tylko ograniczone eksperymenty. Możliwe, ze eksperyment na falocząstkę ktoś w przyszłości przeprowadzi (o ile już nie przeprowadził- nie sledziłem tego ostatnio).

Być może.
Jakie to niepewne ;)


Cz maja 22, 2014 2:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
equuleuss napisał(a):
Zbędna? Jaka jest przyczyna ewolucji? Jak można nie dostrzegać inteligencji zawartej w tym wszystkim?
Wszystko we wszechswiecie jest w ciągłym ruchu, nic nie stoi w miejscu i wszędzie zachodzi jakaś ewolucja. Na naszej planecie nie było dostatecznie duzo przeszkód, aby ewolucja poszła w kierunku, który dzis uważamy za sensowny (co nie znaczy, że szło to linii prostej do takiego celu jak człowiek, wystarczy zwrócic uwage na wielkie wymierania).
Inteligencję możemy dostrzec patrzac na gotowy produkt, ale to zludzenie jest rozwiewane gdy prześledzimy drogę ewolucji.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Cz maja 22, 2014 7:11
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
majanovak napisał(a):
Czy to oznacza, ze genealogia klamie?
I co chcesz wywalic genealogie jako niewiaryogdne, tak? Czyli Biblia mowi nie prawde?
No a co? Jak genealogia może być wiarygodna, skoro w jednym miejscu jest sprzeczna z innym miejscem?

majanovak napisał(a):
A moze to jeden z nielicznych bledow przy przepisywaniu Slowa?
Błędów przy przepisywaniu czterech fragmentów ST, w dwóch różnych księgach czy błędu w ewangelii?

majanovak napisał(a):
Nie wiem skad sa te rozbieznosci
A jak wiem. No i co z twoim "Biblia i tylko Biblia, czytana dosłownie", skoro nie tylko nie wiesz co z tym zrobić, ale nawet nie znasz takiego słynnego przypadku niezgodności?

majanovak napisał(a):
Widzisz czasami jest tak, ze ktos poslugiwal sie kilkoma imionami
Nie rozumiesz, co czytasz? To nie jest kwestia alternatywnego imienia.
Biblia hebrajska:
Arpachszad –> Szelach (Rdz 10:24; Rdz 11:12; 1Krn 1:18; 1Krn 1:24)
Ewangelia wg Łukasza:
Arpachszad –> Kainam –> Szelach (Łk 3:35-36)
To dodanie jednego pokolenia.

majanovak napisał(a):
No i jakie wnioski stad?
Podobno tak bardzo wierzysz Biblię, że nic innego nie czytasz. Gdybyś czytała, wiedziałabyś. W kanonicznym tekście hebrajskim, masoreckim, Kainama syna Arpachszada nie ma, a Szelach jest synem Arpachszada, nie wnukiem. Nie ma również Kainama w genealogii podawanej przez żydowskiego historyka Józefa Flawiusza w I w.n.e., ani w chronologii chrześcijańskiego historyka Juliusza Afrykańskiego z przełomu II i III wieku n.e. Pojawia się natomiast w późniejszych chrześcijańskich manuskryptach Biblii, lecz niekonsekwentnie. Tekst Starego Testamentu w tych manuskryptach reprezentuje starożytne tłumaczenie na grekę, Septuagintę. W Kodeksie Watykańskim Kainam występuje w rodowodach w Księdze Rodzaju, ale nie ma go w odpowiednich miejscach Pierwszej Księgi Kronik. Z kolei w Kodeksie Aleksandryjskim Kainam został wpisany zarówno do rodowodów Księgi Rodzaju, jak i do Pierwszej Księgi Kronik.

Są zasadniczo dwie możliwości:
a) podczas przepisywania listy w ewangelii zrobiono błąd i omyłkowo wpisano imię w innej linijki: Kainama wnuka Seta powielono jako Kainama wnuka Sema
b) autor ewangelii skorzystał z innego źródła niż hebrajskie księgi kanoniczne.

Oprócz Septuaginty dysponujemy innym ważnym źródłem, które wymienia Kainama syna Arpachszada. Nie tylko wymienia, ale zawiera więcej informacji na jego temat. Jest to Księga Jubileuszów z II wieku p.n.e., którą chrześcijanie w Kościele etiopskim do dziś nadal uznają za księgę kanoniczną. W starożytności była powszechnie używana i poważana zarówno przez żydów jak i przez chrześcijan, traktowana jako "autentyczna", "natchniona".

Niezgodność pomiędzy hebrajskim tekstem Księgi Rodzaju (oraz 1 Ks.Kronik) a grecką ewangelią według Łukasza istnieje od samego początku, od chwili napisania tekstu ewangelii.


Cz maja 22, 2014 7:23
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
majanovak napisał(a):
Musisz sobie zadac pytanie: czy Biblia jest dla ciebie autorytetem, czy nie.
Nie da sie wierzyc Biblii i ewolucji jednoczesnie.
Biblia nie jest podręcznikiem fizyki (sklepienie nad ziemią). Ani biologii (ewolucja, nietoperze). Ani chemii (sól nie wietrzeje). Ani nie jest podręcznikiem historii (potop).


Cz maja 22, 2014 7:31
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Ani etyki (1 Tm 2:11-14). Aczkolwiek Maja Nowak zdaje się wdrażać Biblię w dosłownym jej brzmieniu? Niechaj więc przestanie wreszcie pouczać mężów jak jakaś nierządnica...


Cz maja 22, 2014 7:36
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85 ... 215  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL