Natomiast pójście na basen, gdzie w jednej szatni przebierają się osoby tej samej płci to wielkie zgorszenie, z którym należałoby podjąć poważną walkę.

Goodboy
Powiedz co ty chcesz zeby panstwo wprowadzilo: sluby cywilne dla gejow czy zwiazki partnerskie.Bo raz mowisz tak a raz inaczej i nie mozesz sie zdecydowac.A moze ty stosujesz te pojęcia zamiennie?.

To ty chyba źle rozumiesz moje posty.
Moje stanowisko jest jasne:

TAK dla aprobaty miłości dwóch osób tej samej płci
TAK dla związków homo
TAK dla małżeństw homo (cywilnych, w kościele reformowanym)
TAK dla adopcji homo (przy sprzyjającym klimacie społecznym - takim, które nie stwarza zagrożenia dla prawidłowego rozwoju psychofizycznego dziecka)
NIE dla dyskryminacji gejów i lesbijek
NIE dla jakichkolwiek prób sprowadzenia homoseksualistów do podziemia
NIE dla odbierania człowiekowi prawa do miłości i partnerskiego spełnienia w imię takiej czy innej ideologii/religii/światopoglądu (niepotrzebne skreślić)
NIE dla stereotypowego postrzeganie gejów i lesbijek
NIE uwłaczania ich godności i uważania ich za kogoś z góy gorszego od heteroseksualisty
NIE dla mylnego i niezgodnego z prawdą/naukowymi/medycznymi faktami głoszenia poglądu jakoby homoseksualizm był chorobą/zboczeniem.
NIE dla jakiegokolwiek odmiennego traktowania gejów i lesbijek niż heteroseksualistów, w jakiejkolwiek sferze życia społecznego/prywatnego

Jeśli chodzi o śluby cywilne i związki partnerskie to nie widzę powodu, dla którego nie miałyby takowe ustawy być wprowadzone choćby i jutro.
Adopcje homo - owszem, nie mam nic przeciwko, ale należy zastanowić się, czy w Polsce jest ku temu odpowiedni klimat społeczny (w końcu dziecko musi być wychowyweane przy odpowiednich, sprzyjających warunkacg społecznych, a nie być dyskryminowane)

Goodboy
Mam nadzieje ze nie dozyje czasu kiedy twoje postulaty zostana zrealizowane.Wszystko zalezy od procesow jakie beda zachodziły w kosciele katolickim w Polsce.Bo im wieksza ateizacja społeczenstwa,odchodzenie od nauki koscioła tym wieksza przychylnosc do akceptacji homoseksualizmu,ktory jest nazwany zboczeniem i grzechem w pismie sw.
W Polsce na szczescie jest jeszcze duzo katolikow i mam nadzieje ze to sie niewiele zmieni na przestrzeni kilkunastu lat.
Goodboy nie bede ci zyczył powodzenia w zrealizowaniu zamierzen srodowiska gejowskiego.

Ta pewnosc wyplywa z glosu ktorego slucham, glosu Kosciola. Sama moglabym zbladzic, ale sluchajac Kosciola, ktory stoi na niezachwianej fundacji jaka jest Chrystus, wiem ze zyje w prawdzie. Nieposluszenstwo jest grzechem, ktory nas oddalil od naszego stworcy i tylko szatan moze nas do niego namawiac. Jezeli Jan Pawel II walczyl o ta sprawe, ja bede kroczyla jego sladami i jestem pewna ze czyniac to wykonuje wole Boga.




Duch Swiety przemawia przez Jezusa Kosciol.

Ja bym powiedziała, że większym problemem od homoseksualizmu jest pornografia, prostytucja, gwałty ...

Czy uwazasz ze w zwiazkach homo nie ma tych samych problemow, pornografii, prostytucji i gwaltow?

Nie spotkałam się z problemem homoseksualizmu.
Chodziłam do liceum, szkoły policealnej, na studia, na oazę, skupienia itp gdzie w większości były same dziewczyny, ale nigdy nie było czegoś takiego by jedna dziewczyna czuła do innej pociąg.
Powiedz czy za homoseksualizm należy uznać wspólny wyjazd rekolekcyjny dziewcząt i doświadczenie siostrzanej wspólnoty?

Fakt, że w Polsce jest bardzo dużo katolików nie bedzie decydował o niczym. Zdaje się, że Hiszpania jest drugim co do liczby katolików krajem w Europie po Polsce i funkcjonuje tam ustawa o małżeństwach homo i adopcjach homo.
To nie przeciętny Kowalski będzie decydował o ustawie, to nie katolicy o tym będą decydować (jakkolwiek dużo by ich nie było).
Najbardziej uprawnionymi do zabierania głosu w tej sprawie są specjaliści, którzy w oparciu o badania i swoją wiedzę, potrafią wysunąć wniosek czy coś ma uzasadnienie medyczne/psychologiczne/itp czy też nie ma i to w oparciu o zdanie psychologó/seksuologów ustawy homo są tworzone w tych wszystkich krajach, w których już weszły w życie. Nie inaczej będzie z Polską.
Religia religią a zdrowy rozsądek i naukowe badania prowadzone przez specjalistów w zakresie psychologii i seksuologii, czym innym.
Tu nie chodzi o dawanie pstryczka katolikom i ich wierzeniom, bo przecież nikt wam nie wchodzi do kościołów i na siłe nie chce brać ślubów homo. Tu chodzi o podstawowe realizowanie i respektowanie praw tych wszystkich ludzi, którzy mają odmienne światopoglądy/ideologie niż kościół katolicki.

Może masz rację... Ale czy to nie jest zbyt wygodna postawa? Takie zupełne przerzucenie odpowiedzialności za szukanie Boga na Kościół? Zresztą, przecież Kościół to my. Czy nie powinniśmy wpływać na stanowisko Kościoła, jeśli się z nim nie zgadzamy? Czy Kościół jest nieomylny w sprawie homoseksualizmu?



A ja nie jestem pewien, czy taka jest wola Boga... A posłuszeństwo jestem winien jedynie woli Bożej, a nie Kościołowi. Kościól traktuję jedynie jako środek, pomoc w poszukiwaniu Boga i drogi do zbawienia.



Tak, ale z całym szacunkiem do KK, skąd mam mieć pewność, że to ten Kościół?

Zgadzam się, należy sprzeciwiać się wszelkim formom nieczystości, więc również homoseksualizmowi.
Tylko inicjatorami pornografii, prostytucji i gwałtów najczęsciej są mężczyźni, a ofiarami kobiety, i to uważam za bolesny i dotkliwy problem.

Na co oczywiście absolutnie nie miały wpływu pewne wydarzenia związane a Al Kaidą przed wyborami...


Nie jest tak, że o wszystkim będą decydować specjaliści.. Zgodnie z tym modelem na temat aborcji powinni wypowiadać sie wyłaczni ginekolodzy, a głos decydujący powinni miec rekordziści, tj. tacy którzy wykonali najwięcej tych szlachetnych zabiegów i dysponują największą wiedża. Podobnie nie będzie fizyk nuklearny decydował o sposobie wykorzystania energii jądrowej lecz społeczeństwo.

Ocena zgodności zachowań homoseksualnych z funkcją wykorzystywanych organów nie ma nic wspólbnego z religią.

Goodboy, uważam, że geye i lesbijki maja pełne prawo do wyżej wymienionych przez ciebie postulatów
Natomiast nazwa małżeństwo ,jest zarezerwowana dla związków heteroseksualnych i żadna miarą nie przynależy homoseksualistom.
Nie zgadzam się z prawem do adopcji dzieci, przez homoseksualistów.

Nirwana
Nic dodać, nic ująć. Popieram.