Jakoś to będzie. Poślemy Ci paczkę z brzeszczotem w cieście i przepiłujesz te kraty.

Dobranoc

Co jest w moim poscie nie na temat...?

Prosze to wykazac.

Dyskusja w tym watku rozwinela sie do pojecia szantazu, z podaniem "konkretnych przykladow"

Skoro tak, to zdefiniuj wreszcie to pojecie i stosownie do tej definicji odnies sie do mojej wypowiedzi.

A odnoszac sie, nie zapomnij o regulaminie, ktory obowiazuje obydwie strony.

Przeniosłem Twój post do wątku "Wzajemne Uwagi", ponieważ w całości był skierowany do innych forumowiczów. Nie było tam nic o pojęciu szantażu, tylko o dochodzeniu do głosu własnego Ja itp.

Jesli nie potrafisz tam zobaczyc tego co jest, to znaczy, ze nie jestes obiektywny i kierujesz sie jako moderator wlasnym widzimisie.

A wiec moja wypowiedz z przeniesionego postu kieruje do dwoch panow, ktorzy dyskutuja o szantazu na konkretnych przykladach i ktore to wypowiedzi w tym poscie zacytowalam.


Zgodnie z powyzszym nie przekroczylam zasad okreslonych w regulaminie forum i w zwiazku z tym prosze o przeniesienie mojego postu na wlasciwe, wybrane przeze mnie miejsce.


PS

Czuje sie przez ciebie ewidentnie szantazowana i prosze, abys tego zaprzestal.

Powyzszy" incydent" kopiuje jako dowod w kwestii spornej.

No to widocznie potrzebuję jaśniej, bo nijak nie widzę nic na temat w poniższym poście:


Na pewno jednak są tu uwagi personalne.

Podziwiam ludzi, którzy zostają moderatorami forum, jeśli zamierzają pełnić i pełnią swoją funkcję uczciwie nie nadużywając swojej władzy. Najwyraźniej tutejsi moderatorzy, nieżaleznie od sympatii politycznych wiedzą i wierzą, że Człowiek do­piero wte­dy jest w pełni szczęśli­wy, gdy może służyć, a nie wte­dy, gdy mu­si władać. Władza im­po­nuje tyl­ko małym ludziom, którzy jej pragną, by nad­ro­bić w ten sposób swoją małość. Człowiek nap­rawdę wiel­ki, na­wet gdy włada, jest służebnikiem. /S. Wyszyński/

@Soul33, Medieval_man, Yarpen
Podziwiam Was za anielską cierpliwość dla ignorantów, awanturników, a zwłaszcza z ZA. Mnie by dawno szlag trafił .

Nikt tu chyba nie pisał, aby miał Zespół Aspergera, więc oficjalnie nic takiego nie wiemy. To tylko Ty możesz wiedzieć z pewnością, który z Twoich uczniów ma ZA. My nie.

Nikogo personalnie nie wskazałam, bo i diagnozy nikomu nie postawiłam. To tylko wyliczanka przypadłości ludzi znanych w realu, do których często brakuje mi ciepliwosci.

Oczywiście. Chciałem tylko podkreślić, że nie możemy być pewni, komu co dolega, jeśli sam nas o tym nie poinformuje, a to jest niezwykle rzadkie.

To co zamieszczacz jako "ponizszy post" jest fragmentem mojego postu...a wiec jestes nieuczciwy stawiajac sprawe w ten sposob.

Jesli zrozumienie mojej wypowiedzi jest dla ciebie zbyt trudne, to coz ja moge na to poradzic...?

Byc moze powinienes sie troche doinformowac w temacie np. ." inteligencja emocjonalna"...
albo np. odpowiedziec sobie na pytanie, dlaczego nie wszyscy chrzescijanie sa frajerami, ulegajacymi niesprawiedliwym moderatorom jak wrzodowi na d...pie...?....Albo moze przyznaj uczciwie, ze to forum to tylko tak dla jaj...bo masz przyjemnosc w szantazowaniu uzytkownikow wypowiadajacych niewygodne dla ciebie opinie...

Snucie przypuszczen o ZA w stosunku do uzytkownikow forum jest oburzajace i karygodne.

Czy wsrod was, moderatorow, jest ktos z j..ajami, kto zdaje sobie sprawe, czym to jest w swietle prawa ...?

Przeciez takie sytuacje kompromituja was, jako gospodarzy...Zrobcie z tym cos, na Boga !

Jest mi wstyd za was..."bracia i siostry" chrzescijanie!...

Ech, nikt nawet nie zasugerował nikomu konkretnemu żadnego ZA.


Twoje słowa są wszystkie, tylko cytatu nie ma ale pod linkiem wszystko jest: viewtopic.php?p=934116#p934116


Wystarczy, że będziesz pisać na temat w taki sposób, aby było widać, jak to się ma do tematu.

Inteligencja emocjonalna powoduje, że człowiek nie ma częstych trudności w kontaktach z innymi. I u mnie takie trudności są rzadkie.

EOT

Nie wiem jak to tam jest z ta twoja inteligencja emocjonalna...skoro sam musisz sie nia chwalic...Ja ci nie wierze, bo stracilam do ciebie zaufanie...


A skoro ty o sobie pare slow, to i ja sobie pozwole...A wiec, jak juz wczesniej gdzies na forum napisalam, mam alergie na KLAMSTWO...Pod tym pojeciem kryje sie rowniez glupota, cwaniactwo, chamsto...itp...A wiec wszystko, co pochodzi od "ojca klamstwa", przed ktorym ostrzegal nas nasz Wielki Nauczyciel...

Tchorzostwo rowniez pochodzi z tego samego zrodla...dlatego sie nim brzydze...

Pozdrawiam w "Duchu i Prawdzie.

"Niemądrze jest wierzyć zbytnio we własną mądrość. Znacznie zdrowiej jest pamiętać, że nawet największa siła maskuje słabości, a najmądrzejsi mogą się mylić."- Mahatma Gandhi