|
|
|
|
|
|
| Autor |
Wiadomość |
|
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
|
Nie przepraszam, gdzie tak napisalem, pisalem, ze sobie bym wargi pocharatal, nawet calujac w policzek w czolko w czubek nosa. Przeciez nie zaleznie gdzie bym calowal to musialbym uzuyc moich warg. Calowanie po eskimosku (czubkami nosow) tez nie wchodzi w gre, gdyz bym mial potem blizny na nosie, chyba ze to ona by mnie miala calowac, ale wtedy to cala twarz by byla pocharatana, wiec dziekuje nie tym razem.
|
| Śr sie 03, 2005 15:20 |
|
|
|
|
|
nospheratu
Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56
Posty: 1576
|
No ja myślałem, że twarz poznaczona bliznami to dla wikinga prawdziwe sacrum 
Kolczyki? Czemu nie, byle z umiarem. W końcu wszystko jest dla ludzi.
_________________
Mors dicit
|
| Śr sie 03, 2005 16:26 |
|
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
|
byleby z umiarem po jednym
i na uszach kobiety 
król Dawid był przedstawiony w pewnym filmie jako homoseksualista i z kolczykami na uszach
tyle kolczyków to jednak z pewnością nie nasza kultura a i wątpie w to czy takie już oszpecanie twarzy było by się mieściło w naszej cywilizacji
osoba z tyloma nacięciami po kolczykach jest już oszpecona mozna by powiedzieć
dlatego zadawanie sobie takich blizn , bo jest swiadomość czynu, nie jest z naszej cywilizacji
więc obca kultura ,obca cywilizacja
piękno kroczy wraz z etyką (łeb w łeb)
jesli wybałuszone jest jedno z nich to w takim wypadku cywilizacja utyka i jest niekompletna
_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
| Cz sie 04, 2005 13:04 |
|
|
|
|
|
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
|
Dla mężczyzny blizna jest ozdobą a nie skazą 
_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you
|
| Cz sie 04, 2005 13:42 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Wybacz, ale nie bez przesady... mi wystarcza blizny poza twarza, przynajmniej wiem jakich glupot trzeba nie robic.
Crosis
|
| Cz sie 04, 2005 20:28 |
|
|
|
|
|
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
|
Oczywiscie dla mnie blizny sa ozdoba, ale te zdobyte w bitwie, nie probujac calowac jakies dziewcze, albo byc przez nia calowany
|
| Pt sie 05, 2005 18:47 |
|
|
|
Stratovirus
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 16:13
Posty: 188
|
A. napisał(a): Dla mężczyzny blizna jest ozdobą a nie skazą nawet jak pół twarzy jest pocharatane?
|
| Pn sie 08, 2005 22:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|
